Rynek wtórny czy rynek pierwotny

Mieszkania nie są tanie, toteż przed ich zakupem robi się z reguły dokładną kalkulację. Każdy potencjalny kupiec określa też, co poza finansowym aspektem będzie brał pod uwagę – lokalizację, wysokość budynku i temu podobne parametry. A do tego jedną z kluczowych kwestii jest pytanie – nowe czy z drugiej ręki? Kupno nowego mieszkania ma mnóstwo oczywistych zalet i kilka mniej oczywistych. Oczywiste zalety to fakt, że można urządzić je całkowicie pod swojemu od samych podstaw. Z reguły w nowych mieszkaniach niewysoki jest fundusz remontowy, budynki nie wymagają większych remontów, wymiany instalacji i temu podobnych. Te mniej oczywiste to fakt, że nowe mieszkanie ma często bardziej ekonomiczne rozwiązania związane z jego utrzymaniem. Z kolei mieszkania na rynku wtórnym są tańsze, z reguły położone są okolicy, która ma już zbudowaną infrastrukturę, czyli jest gdzie zrobić zakupy, dorobić klucze, oddać buty do szewca i tak dalej. Wiadomo też, jakie jest jego otoczenie. Mieszkania na rynku pierwotnym maja i inne wady, poza ceną. Rzadko proponują układ z zamkniętą, osobną kuchnią. Budynki mają często regulaminy, które mówią na przykład o estetyce na zewnątrz budynku. W praktyce może to oznaczać, że nie można na przykład dowolnie obsadzić balkonu kwiatami nie mówiąc o pomalowaniu go czy innej dekoracji.